jem nie jem

Będę testował, lubię takie proste przepisy i w dodatku białko łatwo wbić no i mąki się uniknie dużych ilości. Ja jak długi czas nie jem produktów z mąki pszenicznej to później brzuch jak balon jak pojem pizzy czy podobnych rzeczy

nie jem

Zresztą ja surowego mięsa nie jem zbyt - łatwiej wtedy o pasożyta

a po choy z pieczywa rezygnować, chociaż ja nie jem

Dlatego ja nie jem przed dłuższą podróżą, a jak jest taka sytuacja to po prostu proszę o postój, gdzieś tam.

Dlatego ja nie jem przed dłuższą podróżą, a jak jest taka sytuacja to po prostu proszę o postój, gdzieś tam. o to to A najgorsze co możecie zrobić przed taką podróżą np rano to wypić kawe na pusty żołądek

Generalnie to zauważyłem, że moje bebechy lepiej pracują jak nie jem w 100% zdrowo Zmieniony przez - shooto w dniu 2021-08-28 20:36:59

mnie gotuje na co dzień, nie jem odgrzewanego

Ja lubię placki po węgiersku ze śmietaną, dobrym delikatnym mięsem i marynowaną papryką na wierzchu, ale makro niestety mają kiepskie i nie jem zbyt często.

W ogólnie nie jem kulturystycznie i wszystkie makrosy się zgadzajo, od 10 lat edit: bo do 10 lat liczę Zmieniony przez - don_eladio w dniu 2022-09-19 21:19:21 Zmieniony przez - don_eladio w dniu 2022-09-19 21:19:33

Mnie zastanawia to , że przy kognitywnym myśleniu potrzeba mega dużo kcal. Ja mam wrażenie, że rozumisz nie jem tyle co powynynym.

Dzisiaj tylko się złamałem, nie jem praktycznie żadnego syfu od dawna.

Na jesieni chyba najwięcej chorób, ja też się słabo odżywiam, pepsi prawie codziennie a to masa cukru który osłabia układ odpornościowy, warzyw i owoców nie jem, często fast-foody i papierosy.. co prawda biorę wit d3, wit C ale z takim trybem życia jak teraz to będę często chorował Zmieniony przez - qw3rty w dniu 2019-10-17 10:55:15

No od dawna o tym się pisze i nawet duża ilość białka może być szkodlywa. Ja generalnie nie jem więcej niż 1,5g/kg suchej masy ciałą, wicie rozumicie. k***a... uwielbiam jak mi matka nap*****la od samego rana przez telefon o byle czym. Ojciec raz powie i chxj, a matka musi się wyystrzelać... Zmieniony przez - pilek w dniu 2020-01-06 15:58:21

Ja błonnika nie jem prawie wcale bo jest rzepa

Ja nie jem makaronu pszewnicznego ani pieczywa, z węgli to kasze i ryże, ew makaron kukurydziany

Ja jem warzywa na patelnie do obiadu od czasu do czasu, teraz mniej, bo nie mam zamrażalnika. Tak ogólnie to zawsze do obiadu jem jakieś warzywo, a do kanapek ogórek/pomidor i czasem jem jakiś warzywny obiad w piątki, wtedy se trochę poluzowuje i jem na mieście.

[...] więcej motywacji itp. jeśli jecie super zdrowo typu same produkty nieprzetworzone + pieczywo pełnoziarniste, unikanie za wszelką cenę cukrów prostych itp. Po prostu jem normalnie unikam słodyczy, ale nie kombinuje tylko kupuje zwykły pszenno-zytni chleb, zwykly makaron, ziemniaki, czasem zamiast kurczaka zjem wieprzowinę czy wołowinę. [...]

żurek , barszcz biały i zalewajka ... to ja jem ... jem ... jem aż zjem ... wszystko co tylko mogę ... nie odpuszczam

[...] na kolację twaróg z oliwą to trochę hardkor, tak dzień w dzień na kolację. Ja kiedyś zjadłem czysty twaróg na wieczór bez niczego, strasznie ciężko wchodził. Od teraz jem twaróg albo z pomidorem, albo z ogórkiem i szczypiorkiem + zagryzam czymś. Taki solo twaróg to mega ciężko wchodzi, choć może z oliwą łatwiej. Ja codziennie jem twaróg na [...]